Samo ustalenie, że jest jakiś problem z tzw. praworządnością nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu sankcyjnego - mówił na konferencji w Brukseli premier Mateusz Morawiecki. Konkluzje określają - to jest rozporządzenie, a to jest traktat; tutaj mamy budżet i ochronę budżetu, a tutaj mamy tzw. praworządność - jest ścisła linia demarkacyjna - podkreślił premier.
>