– Widzicie, krew wypływała jej z oczu, krew wypływała z niej wszędzie – powiedział ubiegający się o nominację na kandydata na prezydenta USA Donald Trump do dziennikarki, która zapytała go, dlaczego Amerykanie mieliby wybrać na prezydenta kogoś, kto nazwał kobiety "grubymi świniami, psami, niechlujami i odrażającymi zwierzętami". Słowa kandydata odczytano jako sugestię, że prowadząca akurat ma okres.
>