Pewien proboszcz z Ropicy Polskiej wpędził młodzież, lokalne media oraz internautów w konsternację, ponieważ miał zażądać od kandydatów do Sakramentu Bierzmowania oświadczenia w sprawie tzw. „strajku kobiet” – a konkretnie – że kandydat postulatów tego ruchu nie popiera. Jakkolwiek „okrutnie” brzmi to na pierwszy rzut oka, to dla każdego, kto uważnie przeczytał treść oświadczenia, a przy tym ma pewną wiedzę o Kościele Katolickim, jego etyce, nauczaniu i zasadach, chyba nie powinien mieć z tym problemu.
>