Na Facebooku pojawił się wpis, w którym "spory lewacki, antyfaszystowski obóz" chwali się, że spalił podczas Przystanku Woodstock Biblię. Biblia rozdawana była wraz z informacjami niebezpieczeństwie wynikającym z działania niektórych ruchów społecznych i światopoglądowych. "Poczytaliśmy sobie, pośmialiśmy się, zrobiliśmy podkładki pod nogi, a potem spaliliśmy jak przystało" - czytamy na "Anarchosataniści".
>