– Zakup F-35 bardzo agenturę rozzłościł, ponieważ są to samoloty, dzięki którym możemy dokonać odwetu, czyli Rosjanie nie mogą być pewni, że mogą nas zaatakować a potem oświadczyć, że chcą pokoju i wszyscy się znowu pogodzą, bo muszą się liczyć z tym, że jeżeli zaatakują, to możemy w odwecie przedrzeć się przez ich obrony i zbombardować Kaliningrad - powiedział w swoim programie w Telewizji Republika "Geopolityczny tygiel" dr Jerzy Targalski.
>