Cejrowski żali się, że za krytykę programu 500+ nie chcą dać mu programu w Polskim Radiu

Wikimedia Commons |
Kilka miesięcy temu, Wojciech Cejrowski na antenie Radia Koszalin wyraził krytyczną uwagę odnośnie programu 500+. Powiedział, że program ten rozleniwia ludzi i sprawia, że nie chce im się pracować. "Proszę się przejechać po lasach, w zeszłym roku w moich lasach widziałem 20-30 zbieraczy jagód. Słoik jagód to 10 złotych. Zbieracz jest w stanie zebrać do trzech słoików dziennie. Daje to ok. 500 zł miesięcznie. Wszystkie osoby, które zasłużyły sobie na jedno 500 zł, a wcześniej zbierały jagody, w tej chwili bez zmiany swojego standardu życia przestają zbierać jagody. Jak dostał 500, to jemu już się odechciało. W tej chwili stoi dwóch albo trzech, a było ich dwudziestu (...) Oni teraz uczą się siedzieć w domu, a nie pracować. Im się odechciało pracować. Miałem facetów do wycinania trzciny. W tym roku ich nie mam i oni mi uczciwie powiedzieli: "panie, ja mam trójkę dzieci, to ja mam 1000 złotych miesięcznie. Mam reumatyzm, nie będę przychodził do pana" - powiedział. CZYTAJ WIĘCEJ
Dziś Cejrowski powiedział, że to właśnie ta jego wypowiedź, krytykująca program 500 plus sprawiła, że Polskie Radio wycofało się ze współpracy z podróżnikiem. - Tak, notabene, postąpiło Polskie Radio. Jednego dnia dwie propozycje prowadzenia audycji z Trójki i Jedynki, a potem okazało się, że piętro wyżej w zarządzie ktoś powiedział, że Cejrowski krytykuje 500+, w związku z czym wycofano te propozycje - poskarżył się w Radiu Koszalin.
Źródło: Radio Koszalin

